O - niewielka rzeczka oraz prawy dopływ Chotli. Przepływa przez Brugge.
Dane z książek Sapkowskiego[]
- O - powtórzył Zoltan.
- Co? Gdzie? - spytał Jaskier, stając w strzemionach i zaglądając do wąwozu, w kierunku wskazywanym przez krasnoluda. - Niczego nie widzę!
- O.
- Nie pleć jak papuga! Co: o?
- Rzeczka - wyjaśnił spokojnie Zoltan. - Prawy dopływ Chotli. Nazywa się O.
- Aaa...
- Skądże znowu! - zaśmiał się Percival Schuttenbach. - Rzeczka A wpada do Chotli w górze rzeki, kawał drogi stąd. To jest O, nie A.
— Chrzest ognia, str. 109
Parów, dnem którego płynęła rzeczka o nieskomplikowanej nazwie, zarośnięty był sięgającą ponad głowy pieszych krasnoludów pokrzywą, przenikliwie pachniał miętą i zbutwiałym drewnem i rozbrzmiewał nieustannym rechotem żab.
— Chrzest ognia, str. 109
O jest płytka. Choć po ostatnich deszczach niesie więcej wody niż zwykle, można ją przebrodzić.
— Chrzest ognia, str. 113