Kobus de Ruyter - redański graf, zabity w czasie bitwy pod Brenną. Spoczywa w krypcie Kruka, w Temerii.
Dane z książek Sapkowskiego[]
Czytałem 'Historię wojen', napisaną przez marszałka Pelligrama, 'Strategię' diuka de Ruytera, 'Przewagi elearów redańskich' Bronibora...
— Krew elfów, str. 249
Graf Kobus de Ruyter bił się w różnych bitwach, od czterdziestu lat, od szesnastego roku życia. Nadto był żołnierzem od ośmiu pokoleń, bez wątpienia coś miał w genach, coś, co sprawiało, że ryk i zgiełk bitewny, dla każdego innego po prostu przerażający i zagłuszający wszystko harmider, dla Kobusa de Ruytera był jak symfonia, jak koncert na instrumenty. De Ruyter momentalnie usłyszał w koncercie inne nuty, akordy i tony.(...)Kobus de Ruyter nie widział już tego i nie słyszał. Zabłąkany bełt z kuszy trafił go prosto w skroń. Graf obwisł z kulbaki i spadł z konia, chorągiew okryła go jak całun. Osiem pokoleń poległych w bojach de Ruyterów, śledzących bitwę z zaświatów, z uznaniem kiwało głowami.
— Pani Jeziora, str.