Suchak - wyschnięta rzeka na pustyni Korath. Prawdopodobnie podczas ulew zamienia się w rwący potok. Jego korytem Ciri udało się wyjść z pustyni.
Dane z książek Sapkowskiego[]
- Popatrzcie na nią. Spalona słońcem, pokaleczona, wykurzona. Wciąż pije, by gąbka, a wygłodniała, że strach. Powiadam wam, ona ze wschodu przyszła. Przeszła przez Korath. Przez Patelnię.
- Bajesz! Na Patelni nikt nie przeżyje. Z zachodu szła, od gór, korytem Suchaka. Ledwo o skraj Korathu zawadziła, a i tego było dość. Gdyśmy ją znaleźli, padła już, bez ducha leżała.
- Na zachodzie takoż pustkowie milami się ciągnie. Skąd tedy szła?
- Nie szła, ino jechała. Kto wie, z jak daleka. Ślady kopyt były podle niej. Musiał ją koń w Suchaku zwalić, dlatego pobita, posiniaczona.
— Czas pogardy, str. 277